Auta poleasingowe – czy warto rozważyć ich zakup?

Dlaczego auta poleasingowe wzbudzają zainteresowanie u nabywców? Jakie są wady i zalety takiego zakupu? Na co zwrócić szczególną uwagę?

Samochody poleasingowe – jaka się kryje za nimi historia?

Wiele statystyk wskazuje, że ponad połowa nowych aut sprzedawanych przez dealerów trafia do flot firmowych, gdzie formą finansowania jest leasing. Zaczynając od samochodów w najbogatszej wersji wyposażenia, którą jeździ prawdopodobnie prezes spółki, ale i auta użytkowane przez przedstawicieli handlowych czy te służące do przewozu rzeczy i osób, zamówień. Ich jakość oraz dbałość o te auta jest w zależności od firmy zazwyczaj wysoka, ponieważ pracownicy przywiązujący się do swojego auta w przyszłości mają możliwość ich wykupu lub stosowane są wewnętrzne standardy dbania o pojazdy.

Gdzie znajdziemy takie poleasingowe samochody? W internetowych serwisach ogłoszeniowych, aukcyjnych, firmach oferujących leasing, komisach samochodowych czy salonach firmowych. Bardzo łatwo jest namierzyć takie auta, gdy np. zostały wykupione przez spółkę i trafiają na popularne serwisy ogłoszeniowe z autami. Gdy widzimy na nich nalepki firmowe/reklamy możemy być prawie pewni, że są to samochody poleasingowe.

Niektóre firmy decydują się również na cesję leasingu, gdzie jest to szczególnie popularne pośród mniejszych firm (zmniejszyły się przychody, trzeba pozbyć się zbędnych kosztów). Wtedy po opłaceniu odstępnego i podpisaniu umowy z leasingodawcą, możemy kontynuować spłatę rat a po pewnym okresie wykupić je za ustalone odstępne.

Auta poleasingowe – kupić czy nie?

Plusem w takiej ofercie jest to, że auto jest po okresie największego spadku wartości, gdzie traci ono nawet do 50% swojej ceny. Inną kwestią przemawiająca na korzyść takiego zakupu jest to, że firma dbała o regularne przeglądy i naprawy auta, cały czas było eksploatowane i przez to nie stało przez ten okres. Poza tym, auta poleasingowe muszą mieć wykupione odpowiednie ubezpieczenie OC/AC, gdzie w razie szkody jest realizowana naprawa w warsztacie partnerskim ubezpieczyciela.

3-letnie auto nie oznacza tego, że np. skończyła się gwarancja producenta. Na poszczególne elementy w pojeździe, producent udziela gwarancji na różny okres (niektóre z nich mogą być serwisowane za darmo nawet w przeciągu 10 lat). Przebieg w takich autach może być po części wyznacznikiem ceny, ale nigdy nie należy go traktować jako wyroczni pod kątem stanu auta – w dużo gorszej kondycji są auta od osób fizycznych.

Poleasingowe samochody? A może jednak odpuścić?

Sprawa z kwestią wyposażenia w tych autach wygląda tak, że albo jest wszystko na bogato i za dużo albo auto ma najuboższą wersję wyposażenia. Jeżeli auto poleasingowe będzie chciała nam zaproponować osoba z drugiej ręki powinniśmy być czujni, ponieważ przed sprzedażą mogło być coś w nim majsterkowane i przez to rzetelność tracą informację o regularnym serwisowaniu.

Ubezpieczenie samochodu w leasingu i po – co się zmienia?

Leasingodawca narzuca na leasingobiorcę pewne obowiązki związane z użytkowaniem auta, a szczególnie dotyczące ubezpieczenia Autocasco. Zazwyczaj dotyczy ono posiadania wariantu serwisowego ochrony, braku konsumpcji sumy ubezpieczenia czy udziału własnego w szkodzie. Samochody poleasingowe natomiast nie mają już ściśle określonego zakresu ochrony. O tym, jakie ubezpieczenie będzie miało auto decyduje wyłącznie właściciel (czy będzie to tylko OC czy z NNW, Assistance i Autocasco).

Niezależnie od tego, czy potrzebujesz ubezpieczenia samochodu w leasingu, czy zwykłego auta, sprawdź nasz kalkulator OC. W razie trudności pomocą służy nasz Dział Wsparcia, który przygotuje ofertę ubezpieczenia lub pomoże samodzielnie przejść przez kalkulację. Auta poleasingowe i giełdy z nimi związane możemy znaleźć tutaj.